piątek, 8 lutego 2019

Tunezyjska ojja z ziemniakami



Po raz kolejny składam ukłon w stronę kuchni tunezyjskiej. 
Uwielbiam jej różnorodność i wpływy kulturowe, 
dzięki czemu śródziemnomorskie smaki 
i orientalne przyprawy doskonale współgrają i tworzą niepowtarzalną mieszankę. 
Bywają dni, kiedy moje zaangażowanie w tunezyjskie gotowanie sięga zenitu, 
wtedy przygotowuję dania wyszukane, smażę ozorki, nadziewam kalmary, faszeruję ryby. 
To mój świat, któremu poświęcam dużo wolnego czasu, 
a i często swój urlop, 
bo gotowanie w Tunezji należy do jednych z moich ulubionych wakacyjnych czynności. 
Dzisiejszy obiad, choć typowo tunezyjski, 
do skomplikowanych nie należy.
To raczej danie, które ratuje mnie w sytuacjach, gdy potrzebny jest obiad na już. 
Latem przygotowuję je ze świeżych pomidorów, ale o tej porze z chęcią sięgam po dobry koncentrat. 
Do wersji zimowej zawsze dodaję ziemniaki, a wówczas mam gwarancję pełnowartościowego posiłku. 

Tunezyjska ojja z ziemniakami 

Składniki :

po 1 jajku na osobę 
3 średnie ziemniaki 
2 łyżki dobrego koncentratu pomidorowego 
duży ząbek czosnku 
po połowie kolorowej papryki (z mnie czerwona i żółta) 
ostra papryka 
sól  pieprz 
pół łyżeczki cuminu 
pół łyżeczki tabl (tunezyjska mieszanka, nie jest obowiązkowa ) 
łyżeczka harissy lub mniej  jeśli lubicie mniej ostre potrawy 
oliwa lub olej 
świeża natka pietruszki 

Obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki podsmażam na oliwie do lekkiego zrumienienia (powinny być twardawe ). Dodaję koncentrat, czosnek i przyprawy. Dobrze mieszam i podsmażam przez chwilę. Wlewam pół szkl wody, a po ponownym wymieszaniu uzupełniam jej zawartość do przykrycia ziemniaków. Gotuję pod przykryciem przez ok. 10 min, a następnie wbijam do sosu po 1 jajku na osobę i wrzucam ostrą paprykę. Przykrywam pokrywką, aby białka się ścięły. Na koniec posypuję całość świeżą natką pietruszki.
Podaję z chrupiącą bagietką. 






Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Jestem ciekawa Twojej opinii.