piątek, 16 kwietnia 2021

Obiad w orientalnym stylu


Uwielbiam łączyć style gotowania i łączyć potrawy z różnych krajów. Mam ten przywilej, że mieszkam w subkulturze multi culti. To daje mi możliwości zakupu najbardziej wyszukanych produktów i ich łączenie w różnych zestawach.

Dzisiaj przygotowałam hummus, czyli najbardziej popularną pastę z krajów Orientu. Oprócz walorów smakowych ma jeszcze inną zaletę: jako dip pasuje do wszystkiego i zajmuje chwilę. W międzyczasie zajęłam się daniem z naleśnikami, które pozostały mi z poprzedniego dnia. Upiekłam je z dodatkiem tuńczyka i sera, a więc wykorzystałam ulubione nadzienie w Tunezji. Pojawiła się lekka sałatka w sosie winegret i na deser zmiksowane banany z truskawkami.

Zestaw obiadowy w stylu orientalnym

Zapiekane naleśniki:

4 naleśniki

pół puszki tuńczyka

300 gr twardego sera w wiórkach

4 łyżki przecieru pomidorowego wymieszanego ze szczyptą soli i mielonego czosnku

harissa, czarne oliwki

Składniki na hummus:

250 gr cieciorki, 1 czubata łyżka tahini 2 ząbki czosnku, sok z połowy cytryny, łyżka oliwy, sól, pół łyżeczki cuminu, 3 łyżki zimniej wody ( dodać do schłodzonej cieciorki na koniec miksowania )

Usmażone wcześniej naleśniki smaruję lekko harissą i posypuję startym serem. Następnie zwijam w rulon i kroję w mini roladki. Nadziane i pokrojone naleśniki układam w żaroodpornym naczyniu,  polewam przecierem pomidorowym ( jedynie trochę, nie muszą pływać w sosie ), na wierzchu rozrzucam kawałki tuńczyka i pokrojoną w pióra cebulę, dodaję ser. Zapiekam przez ok. 10 min w temperaturze 180 stopni. Wierzch dekoruję pokrojonymi oliwkami i posiekaną natką pietruszki.





czwartek, 15 kwietnia 2021

Tureckie śniadanie w wersji ekspresowej


Mam na blogu kilka wersji prawdziwie wypasionych ( sorry ) śniadań w tureckim stylu. Jestem miłośniczką sposobu ich podawania. Niekiedy z kilku podstawowych produktów powstaje zaczarowany posiłek.

Nie zawsze mam czas na weekendowe śniadania z rozmachem. Unieszczanie potraw czy składników w osobnych miseczkach sprawia mi przyjemność, ale jest bardzo czasochłonne. Wymyśliłam więc uproszczoną wersję i wszystko podaję na jednym półmisku. Jest to oczywiście bardzo uproszczona wersja bez ciepłych dań. Ot, taka w sam raz dla dwóch osób.

Ekspresowe śniadanie w tureckim stylu

Przykladowy zestaw:

plasterki ulubionego sera

kawałki sera typu emmentaler

serki typu babybel

świeże ogórki, pomidory, rzodkiewki

jajka na twardo

turecki ser ( lub feta ) posypane czarnuszką i chilli w płatkach

turecki chleb z czarnuszką

oliwki, dowolna sałata

turecka herbata w szklaneczkach






środa, 7 kwietnia 2021

Obiad na stole wielkanocnym

Tegoroczny obiad wielkanocny był odpowiedni do panującej aury. Gwałtowne ochłodzenie spowodowało chęć zjedzenia ciepłego posiłku. Tak więc najpierw pojawił się żurek na gotowym zakwasie, z dodatkiem jajka na twardo, plasterków białej kiełbasy i dużą ilością majeranku. Zaserwowałam żeberka wieprzowe, które spędziły noc w lodówce w zalewie z sosem barbecue. Były nasze, czyli ulubione przez damską część roladki z kurczaka ze szpinakiem i serem. Te również upiekłam wcześniej, pokroiłam, a przed podaniem wstawiłam na chwilę do piecyka.Do mięsa podałam podsmażone na odrobinie masła gnocchi. Nie starczyło mi czasu na przygotowanie własnych, ale są takie dni, kiedy trzeba skorzystać z dobrodziejstw rynku i zakupić gotowy produkt. Podałam również surówkę z marchewki i drugą z białej kapusty. Uważam, że się znakomicie spisały jako dodatek do mięsa. Była też warstwowa sałatka w stylu gyros i niemiecka z ziemniakami. Dla chętnych pojawiło się piwo o wymownej w obecnych czasach nazwie i inne napoje gazowane.

Potrawy spełniły moje oczekiwania i z pewnością wykorzystam taki zestaw na rodzinny obiad. Muszę tyłko cierpliwie poczekać aż będziemy się mogli odwiedzać jak za starych, dobrych czasów.

Obiad na wielkanocnym stole

Przykładowy zestaw:

roladki z kurczaka ze szpinakiem i serem

pieczone żeberka z marynatą w sosie barbecue

gnocchi podsmażane na maśle

sałatka typu gyros

sałatka ziemniaczana

surówka z marchewki, surówka z białej kapusty

piwo, napoje gazowane










Wielkanocne śniadanie cz.II


Wielkanocne śniadanie w drugi dzień świąt nie mogło się obyć bez jajek. Tym razem postawiłam na prostotę, bo podałam je w wersji z majonezem, szczypiorkiem i rzeżuchą. Żadne wyszukane cuda, a po prostu klasyka, która o tej porze roku smakuje najlepiej. Co za smak z wyhodowanego z cebuli szczypiorku. Na stole pojawiła się też sałatka z mozzarellą, pomidorami i bazylią, lekko skropiona oliwą. Była też sałatka ze świeżych ogórków, rzodkiewek, pomidorków koktajlowych i oliwek, polana winegretem. Nie zabrakło również stałych elementów wielkanocnego stołu, jak kiełbaski i wędliny z dodatkiem krzemowego chrzanu.

Niestety w drugi dzień Wielkanocy niebo spowiły złowrogie chmury, będące zapowiedzią opadów śniegu. Zabrakło otulających promieni słońca, ale za to powstała atmosfera do obejrzenia wartościowych filmów. 

Po raz kolejny się przekonałam, że kocham polskie święta, choć jestem zapaloną miłośniczką i propagatorką kultury międzynarodowej. Bardzo ważne jest dla mnie kultywowanie zwyczajów wyniesionych z domu rodzinnego. Od lat przekazuję je dzieciom, które wyruszą w świat pełne ciepłych wspomnień i myśli o wyższości tradycji ponad wszystkimi zawirowaniami w obecnym świecie.

Wielkanocne śniadanie cz.II

Przykladowy zestaw:

jajka na twardo z majonezem, rzeżuchą i szczypiorkiem

sałatka z mozzarellą, pomidorami i bazylią z odrobiną oliwy

sałatka z ogórków, rzodkiewek, pomidorów, liści sałaty i oliwek, skropiona winegretem

kiełbaski na ciepło, wędliny z kremowym chrzanem

herbata, soki







wtorek, 6 kwietnia 2021

Wielkanocne śniadanie cz.I


To już nasza druga Wielkanoc w czasie pandemii. Nie wszyscy, których bym chciała widzieć przy rodzinnym stole byli obecni. Powoli przyzwyczajam się do nowej rzeczywistości i zaczyna się stawać tak oczywista jakby tyłko taka od zawsze istniała.

Nasze święta były spokojne, ale mimo wszystko radosne. Pierwszego dnia towarzyszył nam udekorowany stół w żywych kolorach i pyszne śniadanie. Zjedliśmy je w asyście muzyki z The greatest showman" i niosącego nadzieję słońca. Pachniały róże i rzeżucha, wędliny z polskiej wędzarni i niemieckie kiełbaski. 

Kiedy patrzę na nasz wielkanocny stół, mam ochotę wykorzystać ponownie taki zestaw. Myślę, że jest to propozycja na rodzinne spotkanie bez okazji, może po prostu w którąś niedzielę, kiedy już świat wróci na właściwe tory ?

Wielkanocne śniadanie cz.1

Przykladowy zestaw:

jajka nadziewane pastą jajeczną z kiełkami

biała kiełbasa, małe kiełbaski ( na gorąco )

wędzone polskie wędliny

sałatka gyros, sałatka ziemniaczana ( raczej dla dekoracji, a zjedzona w porze obiadokolacji )

lekka sałatka z rzodkiewką, ogórkiem, papryką, sałatą, awokado i oliwkami

ketchup, musztarda, chrzan, rzeżucha

sok pomarańczowy, herbata












piątek, 2 kwietnia 2021

Sałatka z jajek na ostatnią chwilę

 


Nie można jej nazwać klasyczną sałatką, ale naprawdę uratowała mój zeszłoroczny, świąteczny stół. Znakomicie wpasowała się w poniedziałkowe śniadanie. Lekka, bez sosu, bez długich przygotowań, stąd moje uwielbienie do tej prostej formy podania jajek. Wystarczy zaopatrzyć się w kilka listków roszponki, szczypiorek i ulubione kiełki. O jajkach na twardo chyba nie muszę wspomnieć, bo to oczywista oczywistość? 😁

Jajka z roszponką i kiełkami

4-5 jajek ugotowanych na twardo

garść roszponki

majonez do dekoracji jajek

szczypiorek, świeża natka pietruszki

dowolne kiełki ( u mnie rzodkiewki )

sól, kolorowy pieprz z młynka, chilli w płatkach

Ugotowane na twardo jajka kroję na połówki i układam na dużym talerzu. Na każdą część daję kapkę majonezu. Pomiędzy jajkami układam listki roszponki. Na wierzchu rozrzucam kiełki, pokrojony szczypiorek, natkę pietruszki, posypuję solą, pieprzem z młynka i chilli w płatkach.






czwartek, 1 kwietnia 2021

Ekspresowy deser bananowo-czekoladowy na święta

W tym roku w Wielką Sobotę pracuję do późnych godzin, więc nie będzie szaleństwa z pieczeniem ciast. Może pojawi się jedynie mazurek, ale ten raczej nie wymaga długich godzin w piecyku, a jedynie  odrobiny fantazji przy dekorowaniu.

Nie będą to jednak święta bez odrobiny slodyczy, a już na pewno nie u nas. Możliwe, że pojawi się deser w pucharku z zawartością zależną od pogody. Jeśli ciepło się utrzyma, to zaserwuję warstwowy deser z owocami, a w razie ochłodzenia podam wersję bananowo-czekoladową. Zgodnie z prognozą nastawiam się na chłód, więc pucharek będzie prawdopodobnie w stylu czekoladowym.

Deser z mascarpone i bananami

Składniki:

1 opakowanie mascarpone

2 żółtka

2 łyżeczki cukru, kilka kropli aromatu waniliowego

1 opakowanie ciastek czekoladowych

1 duży banan

kakao do posypania

waflowe rurki do dekoracji

Miksuję żółtka z cukrem na gładką masę i stopniowo dodaję mascarpone.

Na dnie pucharka układam pokruszone ciastka. Układam warstwę z mascarpone, następnie plasterki bananów, pokruszone ciastka i kolejną warstwę mascarpone. Wierzch posypuję kakao i drobno pokruszonymi ciastkami. Dodaję rurki dla ozdoby.