Niedzielne śniadanie ma bardzo specyficzną formę. Bardzo szybko może zamienić się w lunch. Zwlaszcza latem jest to wspaniałe rozwiązanie. Zazwyczaj nie mamy ochoty na wczesny posiłek, jest gorąco, ciało domaga się ochłody, a mózg potrzebuje porządnej porcji kawy. Nikt nie myśli o śniadaniu, ale około południa zaczyna się buszowanie w kuchni. Wtedy na ratunek wkraczam ja ze swoim niedzielnym zestawem: trochę Tunezji, trochę kuchni śródziemnomorskiej i dużo lata. Do pakietu dołączam promienie słoneczne, które sprawiają, iż niedzielny posiłek nabiera południowego klimatu.
Niedzielny zestaw śniadaniowy
- kiełbaski pokrojonego w talarki, smażone w sosie pomidorowym z dodatkiem roztrzepanych w sosie jajek
- hummus z oliwą i ostrą papryką w płatkach
-tuńczyk w sosie z harissy i oliwą ( na zimno )
- plasterki jajek na twardo z majonezem i szczypiorkiem
- plastry kolorowych pomidorów z bazylią i oregano
- półmisek z dowolnymi serami ( u mnie mozzarellą i turecki ), ogórkami i oliwkami
- grecki jogurt z truskawkami lub innymi sezonowymi owocami i z dodatkiem miodu
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.