Rano lekki deszczyk, mgła zakrywająca zielony poranek...
Po południu inny świat, rozpiera mnie radość pomimo codziennych problemów,
niedokończonych spraw, kolejnych prognoz o majowym deszczu.
U nas w kuchni dzisiaj też zielono, a na stole króluje market khodra,
tunezyjska odpowiedź na wspaniałe wykorzystanie znienawidzonego w PRL-owskim dzieciństwie szpinaku.
Po tym daniu będziecie marzyć o tych cudownych zielonych listkach,
a może i Wasze myśli powędrują w stronę Tunezji ?
Market khodra i mój przepis dla Was
Składniki:
- 500 g cielęciny lub wołowiny
- 2 ziemniaki
- 4 marchewki
- paczka szpinaku ( liście, 250-300 g )
- połowa białej rzepy
- 250 gr cieciorki ( może być z puszki )
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 1 zielona, podłużna ostra papryka
- natka pietruszki
- olej + odrobina oliwy
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka harissy
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 0,5 łyżeczki cumin i tabl, może być kolendra, wystarczająca jest też mieszanka: sól, pieprz i papryka
Pierwszy etap:
Kroję mięso na średniej wielkości kawałki, układam na dnie garnka, dodaję koncentrat i przyprawy,
mieszam wszystko na zimno. Stopniowo podgrzewam i podsmażam, w międzyczasie mieszam i po ok.5-7 min dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek. Po chwili zalewam wszystko wodą i gotuję ok.45 min lub dłużej, jeśli to jest wołowina.
Drugi etap:
Przygotowuję warzywa: marchewkę i białą rzepę kroję w kostkę lub talarki, ziemniaki w kostkę, cebulę w duże kawałki, odsączam cieciorkę z puszki ( lub wcześniej ugotowaną ). Płuczę i kroję liście szpinaku na małe kawałki, jeszcze raz je płuczę. Warzywa, oprócz ziemniaków i cieciorki, dodaję do sosu po 50 min - 1h od rozpoczęcia gotowania. Po następnych 15-20 min dodaje pozostałe warzywa, pod koniec wrzucam pokrojoną natkę pietruszki. Przed podaniem sosu polewam go odrobiną oliwy.
Do dania podaję świeże bułki lub bagietkę.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.