Wiem, że przykro Wam to czytać,
kiedy na dobre zaczęły się szkolne podboje.
Sama jestem matką trójki uczniów,
dwójki licealistek, w tym przyszłej maturzystki i ucznia VI kl,
kiedyś byłam też nauczycielką,
więc znam ból bolesnego powrotu do szkoły.
Zdradzę Wam w sekrecie, że my ciągle odpoczywamy w cudownej Tunezji,
u najbliższej rodziny, z dala od własnych problemów,
ale wciągnięci w różne miejscowe spory.
Od normalnych, codziennych trosk nie da się uciec,
nawet w tak malowniczych okolicznościach.
Najwspanialsze są oczywiście wyjścia na plażę,
ale na równi upajam się wieczornymi spotkaniami.
Szczególny sentyment mam do bratowej, żony najstarszego brata mojego męża.
To kobieta o niebywałej wiedzy, mądrości życiowej i cieple,
które sobie bardzo cenię.
Oczywiście nie da się ukryć jej niebywałego talentu kulinarnego,
co zresztą możecie podejrzeć na zdjęciach.
Może skorzystacie z pomysłów na kolację dla przyjaciół czy rodziny.
Letnia kolacja dla przyjaciół
W zestawie:
róże i bougenwille z własnego ogrodu
sałatka tunezyjska z pomidorami, ogórkami, kukurydzą i tuńczykiem w sosie vinegret
zupa krem z młodych warzyw
domowe pieczywo w tureckim stylu
gniazdka z tagiatelle nadziewane serem i kaparami, zapiekane w sosie pomidorowym
zapiekanka z kruchego ciasta z kurczakiem i serem
domowa lemoniada
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.