Witam nowy, już prawdziwie jesienny miesiąc.
Mam nadzieję, że będzie barwny, niezbyt dżdżysty i pełen słońca.
Nie łudzę się, że ominą nas poranne mgły i zbyt wczesne zachody słońca,
ale postaram się znaleźć w nich choć odrobinę otuchy wytchnienia.
To będzie miesiąc otulony w puchaty koc,
pachnący kawą z kardamonem i szczyptą cynamonu,
a świece będą
moim płomiennym towarzyszem co wieczór.
piękne kwiaty :)
OdpowiedzUsuńTo moje lekarstwo na smutne chwile 😍
OdpowiedzUsuń