piątek, 29 maja 2015

Rabarbarowy wspomnień czar



Jeśli mnie pamięć nie myli,
to Mama robiła ciasto z rabarbarem zawsze na początku lipca.
Zza okien dochodził nieco omdlewający zapach lipy,
wokół kwitły akacje,
wszystkich ogarniało rozleniwienie
i panowała ogólna, letnia swoboda...
W takim właśnie okresie pojawiał się długaśny rabarbar.
Pachniał w całym domu,
ale wymagał trochę pracy przy obieraniu,
ten letni uparciuch z ciągnącymi się nitkami.
Wszystkim cierpły usta na samą myśl o słowie "rabarbar",
ale po upieczeniu, obficie posypany cukrem pudrem
nabierał innego znaczenia.
Mama była mistrzynią w robieniu kruchego spodu,
ale ja tym razem wybrałam szybszą, biszkoptową wersję.
Do rodzinnej tradycji na pewno powrócę,
bo zapach rabarbaru wywołuje we mnie falę ciepłych wspomnień.

Ciasto z rabarbarem

Składniki:

500-600 g rabarbaru
4 jajka
4-5 łyżek oleju
1,5 szklanki mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
kilka kropli olejku waniliowego
cukier puder do posypania

Jajka ubijam z cukrem na pełnych obrotach na gładką masę, następnie wlewam olej. Po lekkim zmiksowaniu dodaję stopniowo dwa rodzaje mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia. Na koniec dodaję kilka kropli olejku waniliowego. Wierzchnią warstwę ciasta posypuję lekko bułką tartą, a następnie układam obrany, umyty i pokrojony na kawałki rabarbar, wymieszany z cukrem lub cukrem waniliowym.
Ciasto piekę w temperaturze 180 stopni przez 20 min, a następnie w 120 stopniach przez 20-25 min.
Po lekkim ostudzeniu wierzch posypuję cukrem pudrem.





4 komentarze :

  1. Proszę podać rozmiar tortownicy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę bardzo: średnica 24 cm, wysokość 6 cm, tortownica, ale niekiedy piekę w czym popadnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję :). Jednak zawsze wolę znać taki detal. Mam do czego się odnieść, bo nie posiadam ogromnej ilości form. A gdy znam rozmiar formy, to nawet bez przelicznika sobie poradzę. Ciasto wygląda lekko, a czytając listę składników już mam pewność, że takie jest :).

    OdpowiedzUsuń

Jestem ciekawa Twojej opinii.