Lubią ją w każdej postaci,
samą, bez niczego, w najczystszejformie
lub z górą pomidorów i szczyptą oregano.
Oczywiście nic nie odda smaku prawdziwej, włoskiej mozzarelli
z mieszanką zapachów ze słonecznej Italii,
ale zawsze warto spróbować przenieść
choć odrobinę tych wspaniałych zapachów lata.
Dzisiaj za mną kolejna próba przybliżenia,
choć w minimalnym stopniu, włoskich smaków.
Pomidory zapiekane w mozzarelli
Składniki:
2 kule mozzarelli
3 średnie pomidory
oliwa
suszone oregano
listki bazylii
W naczyniu żaroodpornym układam na dnie grube plastry mozzarelli. Polewam je oliwą i posypuję suszonym oregano. Na mozzarelli układam pomidory ze skórką przeciętą na skośnie na górze. Piekę w temperaturze 180 stopni przez ok.15 min. Po upieczeniu pomidory dekoruję świeżymi listkami bazylii.
Też uwielbiam mozzarellę, mogę jeść ją i na śniadanie, i na obiad, i na kolację, i nawet w nocy jak chce mi się jeść i nie mogę zasnąć :D
OdpowiedzUsuńMam tak samo, no, może z wyjątkiem nocy, bo to już by było dla mnie niebezpieczne uzależnienie 😉
OdpowiedzUsuń