Co za przyjemne uczucie,
kiedy już w kwietniu możesz przynieść do domu pachnące owoce,
rozłożyć je na stole,
a po kilku chwilach sięgnąć po ciepłe,
nasycone wiosennym słońcem.
Takie idealnie nadają się jako dodatek
do müsli kaszek czy owsianek,
które są ulubioną częścią posiłków w naszym domu.
Mam tu oczywiście na myśli żeńską część,
bo faceci wolą zdecydowanie coś konkretnego.
Dzisiaj podjadałyśmy kaszkę mannę,
dosyć gęstą, aby nie potopić w niej owoców.
Jeszcze ciepła doskonale komponowała się
z chłodem truskawek czy borówek.
To będzie zdecydowanie nasze ulubione śniadanie przez najbliższe miesiące.
Oby słoneczny czas zagościł na dłużej.
Kaszka manna z owocami
Skladniki:
2 szkl mleka ( 1 kokosowego)
szkl kaszki manny
ewentualnie łyżka brązowego cukru
banan, kiwi, kilka truskawek, borówek,
łyżka mieszanki müsli
łyżka nasion chia
płatki migdałowe
listki świeżej mięty
Kaszkę gotuję zgodnie z przepisem na opakowaniu. Robię dość gęstą, ale sprawdzam jej konsystencję dopiero chwilę po zdjęciu z płyty.
Gotową kaszkę wlewam do miseczki lub kilku mniejszych. Dekoruję ulubionymi owocami, płatkami i nasionami.
Najlepiej smakuje jeszcze ciepła z chłodnymi owocami, ale równie dobrze schłodzona w lodówce. To opcja na upalne dni.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.