czwartek, 20 sierpnia 2015
Pierogi z serem w sosie borówkowym
Wyjątkowo kształtne, mięciutkie, z odpowiednią ilością nadzienia,
ręcznie ulepione, zazwyczaj 40-50 sztuk,
bez przepisów, bez kombinowania,
w błyskawicznym tempie, bez robienia sensacji,
że trudno, że dużo, że za gorąco...
pierogi mojej Mamy,
mistrzyni kuchennej skromności.
Na próżno próbowałam zdobyć przepis na doskonałe ciasto pierogowe.
"A wsypiesz trochę mąki, dodasz trochę wody"
No, tak, tylko czy "trochę" to jakaś tajemnicza miarka z minionej epoki?
"Ale pamiętaj: bez jajka, bo będzie twarde"- do dziś dźwięczy mi w uszach.
Staram się przestrzegać zasad mojej rodzicielki,
ale Wam podam raczej konkretne ilości potrzebnych produktów.
Pierogi z serem w syropie borówkowym
Składniki na pierogi:
400 g mąki pszennej
1,5-2 szklanki gorącej wody
szczypta soli
Składniki na nadzienie:
300 g sera twarogowego
2 łyżki cukru pudru
1 żółtko
250 g borówek
Twaróg lekko miksuję z cukrem, na koniec ponownie po dodaniu żółtka.
Do miski wsypuję przesianą mąkę i dolewam stopniowo gorącą wodę. Po chwili mieszam ciasto łyżką, a kiedy przestanie parzyć, dobrze wyrabiam ręką.
Nakrywam je lnianą ściereczką na 15-20 min.
Po tym czasie wyjmuję kawałki ciasta i rozwałkowuję je na cienkie placki. Za pomocą szklanki wykrawam koła, na środku umieszczam przygotowane wcześniej nadzienie, a następnie sklejam brzegi ciasta. Jeśli poczujecie, że konsystencja jest nieodpowiednia, to zawsze możecie dodać więcej mąki lub wody.
Pierogi gotuję w lekko osolonej wodzie z dodatkiem niewielkiej ilości oleju.
Gotowe polewam sokiem zrobionym z podsmażonych borówek z brązowym cukrem i dodatkiem wody.
Autor:
Lola in Heaven
o
12:42
Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w X
Udostępnij w usłudze Facebook
Udostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
dla dzieci
,
ekonomiczne
,
jak w PRL-u
,
kolacja
,
lato
,
łatwe
,
obiad
,
pierogi
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.