Takie śniadanie zjadłabym najchętniej pod palmami, utulona szumem fal,
spalona od słońca, z włosami wilgotnymi
po porannej kąpieli w morzu.
Tegoroczne upały podsycają moje pragnienia o wypoczynku w egzotycznym
zakątku świata.
Myśli bezwiednie kierują się w stronę miejsc, gdzie ponownie odnajdę siebie
i szczęście, bo do tamtych klimatów należę
i moja dusza wie, co dla mnie dobre.
Tymczasem wracam na ziemię do mojej
rozpalonej od słońca kuchni
i przygotowuję prawdziwie letnie śniadanie.
Tu i teraz, ale może wkrótce ...
Kto wie...
Letnie śniadanie na weekend
Składniki :
pomidory, mozzarella, oliwki, oliwa i suszona bazylia do sałatki w stylu caprese
omlet z serem, szczypiorkiem i awokado
mus z mango z dodatkiem mleczka kokosowego i orzeszków
schłodzone kostki arbuza
tosty
kawa zbożowa z mlekiem
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.