Pewnie jedliście już tysiące
naleśników z różnym nadzieniem
i myśleliście, że pyszniejszych już nie znajdziecie?
Dzisiejszą propozycją postaram się szybko
wyprowadzić Was z błędu.
To będą od dzisiaj Wasze ulubione naleśniki.
Jeśli znacie Tunezję i spacerowaliście
po tamtejszych ulicach,
z pewnością widzieliście budki z napisem crêpes.
Nieważne, czy usytuowane były przy nadmorskiej promenadzie czy w zatłoczonych uliczkach, nie sposób przejść obok nicho bojętnie.
Zapach jest zniewalający i roznosi się po całej okolicy.
Oczywiście uwielbiam naleśniki z nutellą, ale kiedy mam ochotę na bardziej wyrafinowany smak,
wybieram te ze słonym nadzieniem.
Połączenie tuńczyka z roztapiającym się serem i niewielka porcja harissy stanowią
o wyjątkowości tego smaku.
Zresztą macie okazję spróbować tego połączenia w domu.
Naleśniki w tunezyjskim stylu
Składniki na naleśniki :
3 jajka
1,5 szkl mąki pszennej
1 szkl mleka
pół szkl wody gazowanej
szczypta soli
olej
Składniki do nadzienia :
1 puszka tuńczyka
200 gr startego sera o wyrazistym smaku (u mnie emmentaler)
harissa
Naleśniki smażę na odrobinie oleju.
Nadziewam je na dwa sposoby:
1) Uusmażony z dwóch stron naleśnik kładę na chwilę na patelni, na jego środek kładę nadzienie i szybko zwijam po bokach do formy kwadratu.
2) Wypełniony nadzieniem naleśnik podsmażam dwustronnie na patelni z dodatkiem odrobiny masła.
Możecie skorzystać z jednego z podanych sposobów. Jeżeli przygotowuję większą liczbę naleśników, korzystam raczej z drugiego sposobu.
Usmażony naleśnik smaruję niewielką ilością harissy, na środek kładę starty ser i tuńczyk,
Najpierw składam 2 przeciwległe brzegi naleśnika, następnie 2 kolejne tak, aby powstał kwadrat lub prostokąt.
Nadziane naleśniki podsmażam dwustronnie na patelni. Dodaję odrobinę masła, aby się pięknie zrumieniły.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.