Jest pyszny, aksamitny i niesłychanie prosty w wykonaniu.
Ta prosta potrawa reprezentuje smaki Orientu, więc jeśli zaczynacie przygodę
kulinarną z egzotycznymi kierunkami,
to może być najlepszy start.
Hummus to zresztą moja ulubiona pasta do pieczywa.
Najbardziej go lubię ze świeżymi kawałkami bagietki, ale też na ciemnym pieczywie czy kawałeczkach pumpernikla.
Kiedyś mój hummus powstawał z cieciorki namoczonej w wodzie i gotowanej na wolnym ogniu.
To był najlepszy, nieporównywalny smak
i tak przygotowana cieciorka dawała piękną, kremową barwę.
Obecnie coraz częściej korzystam z cieciorki w puszce, bo w ten sposób mogę zaoszczędzić czas.
Po dniu pełnym pracy, spraw na mieście i domowych obowiązków zawsze mam szansę na szybkie przygotowanie hummusu.
Najpyszniejszy hummus
Składniki :
2 puszki cieciorki
2 łyżki tahini, czyli pasty sezamowej
1 duży ząbek czosnku
1,5 łyżeczki cuminu
sól do smaku
połowa cytryny
oliwa
do dekoracji : oliwki, natka pietruszki, ostra papryka w płatkach
Przepłukaną cieciorkę gotuję przez ok. 20 min w osolonej wodzie z dodatkiem czosnku ( w całości) i cuminu. Pilnuję, aby na koniec woda jedynie przykrywała cieciorkę.
Lekko przestudzoną cieciorkę miksuję, dodaję 2l łyżki tahini i łyżeczkę soku z cytryny. Dodaję 2 łyżki zimnej wody i(lub więcej, jeśli całość jest za gęsta) i ponownie wszystko miksuję na aksamitną masę.
Gotowy hummus przekładam na duży talerz, robię podłużne zagłębienia, do których wlewam odrobinę oliwy. Wierzch dekoruję posiekaną natką pietruszki, pokrojonymi oliwkami i posypuję ostrą papryką w płatkach.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.