Lato w pełni niesie ze sobą falę upałów przeplataną z ulewami. Podobno w Polsce panują nieprzeciętne upały, a u nas, w południowo-zachodniej części Niemiec
raczej jest więcej monsunowych opadów deszczu niż słońca. Wykorzystujemy każdą wolną chwilę i zjadamy większość posiłków na balkonie. Oczywiście nie jest to możliwe w przypadku śniadań czy obiadów w roboczym tygodniu, ale niedzielnego celebrowania posiłku nikt mi nie zabierze. Są to najprzyjemniejsze chwile, bo tyłko wtedy można usiąść w spokoju i celebrować bycie razem. Latem dbam o to, by tych momentów nigdy nie zabrakło.Ziemniaki w łupinach i stek z indyka
Składniki:
400 gr piersi z indyka
500 gr młodych ziemniaków, świeży rozmaryn
3 średnie cukinie
dowolna sałata z pomidorami, ogórkami i kiełkami, skropiona oliwą z dodatkiem soku z cytryny, soli i odrobiny mielonego czosnku
sos czosnkowy
truskawki lub dowolne owoce
woda z miętą i truskawkami ( schlodzona wcześniej w lodówce )
Marynata do mięsa: 3 łyżki oliwy, sok wyciśnięty z małej cytryny, sól, pieprz do smaku, łyżeczka majeranku. Pokrojone na plastry piersi z indyka pozostawiam w marynacie. W międzyczasie gotuję małe ziemniaki w łupinkach. Najpierw je oczyszczam szczoteczką pod bieżącą wodą, bo nie będę ich obierać. Po ok 20 min wyjmuję ziemniaki z wody, lekko nacinam, dodaję świeży rozmaryn i wstawiam do piecyka na ok. 15 min.
Smażę mięso z dwóch stron na rumiany kolor. W tym samym czasie podsmażam pokrojoną na grube plasterki cukinię ( sól, odrobina, odrobina ziół prowansalskich ).
Na koniec przygotowuję lekką sałatę.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.