Zmęczeni, przejedzeni,
a może zniechęceni przed powrotem do rzeczywistości ?
Nie będzie lekko,
bo zaledwie kilka dni wystarczyło,
aby przesiąknąć domem na dobre,
zapaść się głęboko w fotelu,
otulić lekkim kocykiem,
sięgnąć po odkładaną od tygodni książkę,
zakochać się na nowo w najbliższych,
zobojętnieć na rozdarte nastolatki,
zużyć paczkę chusteczek na bollywoodzkim filmie,
sięgnąć po ostatni,
ale to naprawdę ostatni kawałeczek babki...
Ucierana babka migdałowa
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
pół szklanki mąki ziemniaczanej
1 szklanka cukru
3/4 szklanki mleka
200 g masła
5 jajek
aromat migdałowy
2 łyżki drobno posiekanych płatków migdałowych
łyżeczka proszku do pieczenia
Miksuję żółtka z cukrem i masłem na puszystą masę. Dolewam mleko o temperaturze pokojowej. Następnie dodaję przesianą mąkę i proszek do pieczenia. Po zmiksowaniu wsypuję mąkę ziemniaczaną i ponownie mieszam całą masę. Następnie ubijam pianę z białek i delikatnymi ruchami mieszam z całą masą. Na koniec dodaję kilka kropli aromatu migdałowego i posiekane płatki migdałowe.
Babkę piekę w temperaturze 170 stopni przez pół godziny, a później w 120 stopniach przez 15-20 min.
Po ostudzeniu ciasto polewam roztopioną masą kajmakową.
Liebe Beata,
OdpowiedzUsuńwas ein fantastischer Kuchen, das wäre jetzt der richtige Nachtisch!!! HMMM!
Alles Gute
Elisabeth
Danke fuer Deinen lieben Besuch :)
UsuńCudowne, świąteczne lenistwo... :)
OdpowiedzUsuńBabka wygląda znakomicie :)
O, tak, błogie lenistwo. Szkoda, że szybko minęło, ale już niedługo zaczną się majówki :)
Usuń