sobota, 4 listopada 2017

Bye October, welcome November



Październik był piękny, wręcz magiczny,
pełen słońca, wiatru i szeleszczących liści.
Nie przygniótł ciężką atmosferą słotnych dni,
lecz łagodnie wprowadził w jesienne klimaty.
Miasto, w którym mam przyjemność mieszkać od roku pokazało swoją urodę.
Myślałam, że urzekło mnie swoim czarem w porze bujnej zieleni, ale przyznam,
że okolający miasto sznur gór wygląda bajecznie.
Pełna wiary w dalszy ciąg jesiennych klimatów żwawym krokiem wkraczam w listopad.




















Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Jestem ciekawa Twojej opinii.