sobota, 4 kwietnia 2015

Wielkanocne rafaello, czyli krótki oddech od mazurków



A może mały przerywnik od mazurków i bab wielkanocnych ?
U nas zdecydowanie największym powodzeniem 
cieszą się ciasta bez pieczenia.
Lubię zapachy ulatniające się z piecyka, 
ale chyba o tej porze roku mam ochotę na coś lekkiego,
puszystego, z dobrym kremem, najchętniej z lodówki.
Najgorsze jest tylko to oczekiwanie na odpowiedni czas na spróbowanie
pierwszego kawałeczka,
dłuży się niemiłosiernie,
nie da się skrócić czasu chłodzenia...
Ale za to później jaka rozkosz,
poczęstujcie się...

Ciasto rafaello ( wersja z krakersami )

Składniki:

2 duże paczki krakersów
300 g wiórków kokosowych
200 g masła
2 żółtka
1 szklanka cukru pudru
2 budynie waniliowe
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 litr mleka

Gotuję budynie śmietankowe, dodając 2 łyżki mąki ziemniaczanej. W misce ucieram żółtka z cukrem i masłem. Po chwili dodaję porcjami ugotowany wcześniej budyń, a na koniec 2 szklanki wiórków kokosowych. Dobrze miksuję całość i rozkładam na krakersach ułożonych w dużej formie do pieczenia.
Kolejność układania warstw: krakersy, masa budyniowa, krakersy, masa budyniowa posypana na wierzchu wiórkami kokosowymi ( częściowo prażonymi przez chwilkę na suchej patelni ).
Ciasto wstawiam na 2-3 godz do lodówki.









8 komentarzy :

  1. Świetnie wygląda, Wesołych Świąt! ;))

    OdpowiedzUsuń

  2. Radosnych Świąt :) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, dziewczyny, dla Was też najserdeczniejsze życzenia radosnych Świąt ! :):)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja chcialam zapytac, czy krakersy maja byc takie zwykle solone?
    Przepraszam jezeli komus pytanie wydaje sie smieszne, ale to moje poczatki z pieczeniem i robieniem slodkosci:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam.Właśnie odkryłam Twpjego bloga i jestem zachwycona :)
    A Wieljanocne rafaello aż podrażniło moje podniebienie haha
    Proszę powiedz, czy te krakersy to są słodkie herbatniki? Czy te PL tradycyjne lekko słonawe krakersy?
    Będę wdzięczna za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej. Własnie odkryłam Twojego bloga. Jestem zachwycona. Rafaello podrażniło moje podniebienie i muszę je zrobić. Choć Wielkanoc już za nami , to w sobotę spodziewam się gości. Myśkę, że będzie idealne. Mam tylko jeden dylemat :)
    Czy wspomniane krakersy, to te nasze tradycyjne lekko słodkawe ...czy może mają być zwykłe słodkie herbatniki ?
    Będę wdzięczna za odpowiedź mając nadzieję, że pomimo nie najnowszego postu - zaglądniesz tutaj :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że tu zajrzałaś Tutaj celowo używam zwykłych, słonawych krakersów, aby złamać słodkość kremu 😁

      Usuń
  7. Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.Właśnie wczoraj takie kupiłam i jutro biorę się za ciacho. Mam nadzieję, że się uda. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem ciekawa Twojej opinii.