sobota, 25 lipca 2015

Tunezyjska salata meshwia, czyli sałatka przepełniona zapachem grilla i słońca



Znad kuchenki gazowej dochodzi nieziemski zapach.
Słońce próbuje się w wkraść w nasze łaski i oświetla całą kuchnię.
Zapowiada się kolejny upalny dzień.
Szybko zasłaniamy okna przed słonecznym intruzem,
zakrywamy nieziemski błękit nieba,
uchylamy lekko drzwi z nadzieją na łyk świeżego powietrza.
Jeszcze chwila i zaraz cała okolica poczuje, co się rozgrywa w naszej tunezyjskiej kuchni.
Teściowa zgrabnie opieka nad płomieniem kolejną paprykę, łapie ją za ogonek i obraca wokół osi.
Za chwilę sięga po cebulę i pomidory.
Tu już trzeba wykazać się sprytem, więc te nadziewane są na patyczki i równie dobrze dają się opiekać.
Palce parzą od zdejmowania gorącej, przypieczonej skórki.
Niestety, takie są metody stosowane od lat.
Na pewno nie jest to najłatwiejsza w wykonaniu sałatka, ale naprawdę warta żmudnego przygotowania.
Śmiało możecie ją zrobić również poza Tunezją.
Ja niestety nie korzystam z kuchni gazowej,
więc grilluję moje warzywa w piecyku.
U nas to obowiązkowy punkt na stole.
Z reguły robię mashwię z podwójnej ilości składników niż poniżej,
bo znika w błyskawicznym tempie.
Jeśli macie możliwość wrzucenia papryki i pozostałych warzyw na prawdziwy grill,
to zróbcie to bez zastanowienia.
To jest właśnie prawdziwy smak sałatki z wyczuwalną nutą węgielków i słońca.


Salata meshwia ( meshuia )-tunezyjska sałatka 
z grillowanych papryk

Składniki:

1 kg zielonej papryki
3 zielone, podłużne papryki. ( ostre. )
3 pomidory
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
oliwa z oliwek
sól, pieprz, cumin ( kmin rzymski ) oraz tabl ( opcjonalnie, bo w Polsce raczej przyprawa niedostępna )
2 jajka na twardo
pół puszki tuńczyka
kilka oliwek

Paprykę kroję nas 3 części, oczyszczam z nasion i płuczę pod zimną wodą.
Zieloną, podłużną paprykę tylko myję i pozostawiam w całości.
Pomidory i cebulę kroję na połowę, a czosnek zostawiam w całości.
Warzywa układam na kratce z piecyka w sposób widoczny na zdjęciu. Wstawiam do piecyka, a pod spodem umieszczam blaszkę z zimną wodą. Zapobiegnie to przypalaniu się skraplającego się soku z warzyw. Używam funkcji grilla przy 200 stopniach przez ok.15-20 min.
W trakcie pieczenia należy sprawdzać stopień zrumienienia.
Po wyjęciu z piecyka staram się jak najszybciej zdjąć skórę z papryki. Z podłużnej usuwam również ziarenka i wykorzystuję jedynie pozostały miąższ. Z pomidorów zdejmuję skórę jednym pociągnięciem ręki. Obrane ze skóry warzywa miksuję w ten sposób, aby nie powstała niewyraźna papka, lecz mieszanka o wyrazistej strukturze. Dodaję oliwę i przyprawy, po czym dobrze mieszam łyżką.
Wierzch sałatki dekoruję ćwiartkami ugotowanych na twardo jajek, tuńczykiem i oliwkami.
Sałatka jest wspaniałym dodatkiem do czołowych dań tunezyjskich, np. do couscousu, ale równie dobrze sprawdza się jako osobne danie.








Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Jestem ciekawa Twojej opinii.