Lubię dania, które pełnią funkcję obiadu,
ale niekoniecznie muszą być zjadane na ciepło.
Jest to niemałe ułatwienie,
kiedy trudno jest nam wszystkim w tym samym czasie
usiąść do wspólnego posiłku.
Kiedyś to było proste, ale teraz każdy wraca do domu o innej godzinie.
Wspólne biesiadowanie nadrabiamy w weekendy,
ale w dzień powszedni obowiązuje bezlitosna zasada podgrzewania.
Na każdego czeka talerzyk z odpowiednią adnotacją,
bo komuś trzeba wydłubać jarmuż albo dołożyć porcję sera.
Ach, jakie proste było moje życie w czasach miksowanych zupek z warzyw.
Makaron z kurczakiem, gorgonzolą i jarmużem
Składniki:
400 g makaronu fusilli
300 g piersi z kurczaka
100 g gorgonzoli
trochę jarmużu
oliwa do zalewy
sól, pieprz, mieszanka słodkiej i ostrej papryki
Najpierw wkładam kawałki z piersi kurczaka do zalewy z oliwy, soli, pieprzu i czerwonej papryki. Odkładam na godz do lodówki. W międzyczasie gotuję makaron al dente. Podsmażam kawałki kurczaka, na koniec wrzucam na chwilkę rozdrobniony jarmuż. Na patelnię z mięsem przekładam makaron, dobrze mieszam i dodaję kawałki gorgonzoli.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.