Ze szpinakiem na pewno nie jest łatwo.
Od dziecka próbują nas przekonać, że warto,
że zdrowy, że zielone to dobre.
Na nic zdadzą się wszystkie mało przekonujące wykłady o zdrowiu,
bo szpinaku nie lubi się od małego i koniec.
To jak jakiś wszczepiony po kryjomu gen,
który odzywa się w nas z pierwszą łyżeczką szpinakowej papki dla maluchów.
Nigdy nie dopadły mnie podobne problemy z dziećmi.
nie musiałam za nimi biegać, wrzeszcząc na pół okolicy,
błagając o zjedzenie choć kilku ugotowanych zielonych liści.
Uratowała mnie Tunezja i jej niezastąpiona kuchnia.
Pamiętam, kiedy córki były małe,
a synek się jeszcze nie urodził,
pomieszkiwaliśmy trochę w Tunezji.
Moje małe ciotki uwielbiały tunezyjski sos ze szpinakiem.
Małe rączki zgrabnie nabierały warzywa na kawałki bagietki,
a szpinak natychmiast lądował w buźkach.
Niski stolik z powierzchnią lustrzaną nabierał czerwono-zielonych barw,
ale to było nic w porównaniu do dobrodziejstwa płynącego ze zjadania szpinaku.
Dzisiaj jest podobnie, bo uwielbiamy market khodra,
a i wszyscy, którzy u nas bywali, zakochali się w tej potrawie.
Doskonałe danie na wspólny, rodzinny obiad,
a to lubimy przecież najbardziej.
Market khodra i mój przepis dla Was
Składniki:
- 500 g cielęciny lub wołowiny
- 4 marchewki
- paczka szpinaku ( liście, 400-500 gr )
- połowa białej rzepy
- 250 gr cieciorki ( może być z puszki )
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 zielona, podłużna ostra papryka ( opcjonalnie )
- natka pietruszki
- olej do smażenia i oliwa do polania potrawy
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka harissy
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- pół łyżeczki cumin i tabl, może być kolendra, wystarczająca jest też mieszanka:
sól, pieprz i papryka
Pierwszy etap:
Kroję mięso na średniej wielkości kawałki, układam na dnie garnka, dodaję koncentrat i przyprawy,
mieszam wszystko na zimno. Stopniowo podgrzewam i podsmażam, w międzyczasie mieszam i po ok.5-7 min dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek. Po chwili zalewam wszystko wodą i gotuję ok.45 min lub dłużej, jeśli to jest wołowina.
Drugi etap:
Przygotowuję warzywa: marchewkę i białą rzepę kroję w kostkę lub talarki, cebulę w duże kawałki, odsączam cieciorkę z puszki ( lub wcześniej ugotowaną ). Płuczę i kroję liście szpinaku na małe kawałki, jeszcze raz je płuczę. Warzywa, oprócz cieciorki, dodaję do sosu po 50 min - 1h od rozpoczęcia gotowania. Po następnych 15-20 min dodaję pozostałe warzywa, pod koniec wrzucam pokrojoną natkę pietruszki. Przed podaniem sosu polewam go odrobiną oliwy.
Do dania podaję świeże bułki lub bagietkę.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Jestem ciekawa Twojej opinii.